Co wymyśli Klopp? Zobacz nasz typ na ten mecz!

W sobotnie popołudnie, w spotkaniu 28. kolejki Premier League, trzeci w tabeli Liverpool FC (54 pkt) zmierzy się na własnym boisku z zajmującym 12. miejsce West Ham United (30 pkt). Tytuł jest już w praktyce zarezerwowany dla Manchesteru City, więc The Reds pozostaje walka o wicemistrzostwo, notabene zapowiadająca się bardzo emocjonująco. Oczywiste w tym kontekście wydaje się, że takie potyczki jak ta najbliższa powinny kończyć się zwycięstwem teamu z miasta Beatlesów. To rozwiązanie jednoznacznie sugerują legalne zakłady bukmacherskie – według nich gospodarze mają od gości blisko 10 razy większe szanse na zgarnięcie pełnej puli. Jak jednak wiadomo, status faworyta niczego jeszcze nie oznacza. W poprzednich dwóch sezonach ligowe starcia tych drużyn na Anfield kończyły się wynikami 0:3 i 2:2. Jakkolwiek wiosną 2016 londyńscy ubodzy krewni Chelsea czy Arsenalu finiszowali na siódmej pozycji, wyprzedzając przezywających regres futbolistów LFC, to niespełna rok temu końcowe lokaty obu klubów były bardzo podobne do aktualnych. Z pewnością Jürgen Klopp coś wymyśli, aby po ponad trzech latach jego zespół pokonał u siebie skądinąd przeciętnego rywala. Jaki padnie wynik w tym meczu? Można przychylić się do prognoz polskich bukmacherów, według których najbardziej prawdopodobne opcje to 2:0 lub 3:0 dla miejscowych. Z kolei zakłady forBet wskazują Mohameda Salaha jako największego pewniaka, jeśli chodzi o strzelca gola. Egipcjanin zdobył ich w tym sezonie Premier League już 22, w tym dwa w listopadowej wyjazdowej konfrontacji przeciwko West Ham, wygranej przez jego ekipę aż 4:1.